Oriflame The One Illuskin Foundation podkład do cery suchej, dojrzałej
hej-)
Długo się zbierałam do zrobienia tej recenzji, gdyż lubię dokładnie przetestować produkt zanim wydam opinię....
Po pół roku nadszedł czas....-)
To obecnie jeden z moich ulubionych podkładów. Przy mojej mieszanej/ suchej skórze ze skłonnością do suchych skórek, sprawdza się idealne.Występuje w 6 delikatnych odcieniach.
Mam go w najjaśniejszym kolorze Porcelain i stosuję gdy jestem nieopalona czyli zimą, jesienią.
Podkład ten ma lekka konsystencję, jedna warstwa daje efekt lekkiego krycia, wiec lepiej sprawdza się u osób z ładna cerą( bez krost i blizn) Daje satynowe wykończenie. można stopniować krycie nakładając kolejne warstwy, ja tego nie robię bo nie muszę. Jest dość trwały, nie robi efektu maski. Dobrze się stapia z cerą,przy jednej warstwie praktycznie niewidoczny, wygląda bardzo naturalnie.
Nakładam go pędzlem typu flat top - Hakuro H50 lub H50s
Przy moich suchych skórkach sprawdza się idealnie, maskuje je i nawilża, przez co stają się niewidoczne.Nie zapycha porów co jest bardzo ważne. Kolejnym atutem jest fakt, że kolor nie utlenia się po aplikacji ( nie ciemnieje). Posiada SPF 20-)
Nie ukrywam, że kolejny w zapasie mam w tym samym odcieniu, choć chętkę mam na jeszcze jeden w ciemniejszym odcieniu, takim na lato.
Uwielbiam go i tyle-)
cena regularna ok 50 pln /30 ml jest dość wysoka
dlatego kupuje go gdy pojawia się w promocji za mniej niż 30 pln-)
Niestety nie zda egzaminu przy cerze tłustej/ mieszanej, tłustej, oraz tej z problemami typu plamy pigmentacyjne, trądzik, krosty, blizny. Jest stanowczo za mało kryjący by spełnić oczekiwania.
Idealnie sprawdzi się natomiast na cerach suchych i dojrzałych ze względu na lekką, nawilżająca formułę. To taki lepszy BB krem.
Jedynym minusem tego produktu to lekkie różowe tony jakie posiada.
A wy jaki odcień macie?
Lubicie go czy nienawidzicie?
pozdr
Evelka
Właśnie go jutro będę pierwszy raz testować i jestem ogromnie ciekawa efektów:)
OdpowiedzUsuń