Minimalizm w torebce damskiej ?....Czy to możliwe????

Moja mała torba pęka w szwach ...co zrobić?

hej-)

Od zawsze byłam zwolenniczka raczej małych torebek a co za tym idzie, musiałam uruchomić program ograniczenia ilości rzeczy które nosze przy sobie do minimum. Ma to wiele plusów bo kręgosłup nie boli, mało miejsca daje teoretycznie rzecz jasna szansę na porządek i pozbycie się bubli-)
W swojej torbie nie dźwigam przenośnej toaletki,biura, biblioteki i kosza na śmieci-)....no dobra staram się-)....Wiadomo nasze torby kryją różności czasem nawet dla nas właścicielek są nieodkrytą wyspą skarbów...noszoną pod pacha, na ramieniu bądź w ręku.
Zmuszona ...zadałam więc sobie pytanie....
Co jest dla mnie absolutnie niezbędne ?....co muszę bezapelacyjnie mieć przy sobie ?.....
To oczywiście moje luźne przemyślenia.... choć mam nadzieję, że dzieląc się nimi choć trochę  Wam pomogę-)

Obecnie to moja ulubiona torebka która nosze codziennie -)


Zaczynamy

1) dokumenty- niby oczywiste..chodzi o te najpotrzebniejsze w razie jakieś awaryjnej sytuacji, więc nie noście ze sobą reklamówki z waszym życiorysem. Ja ograniczam się do dowodu osobistego, karty do bankomatu które nosze w etui legitymacji służbowej.

2) portfel- (bez tego ani rusz -) raczej mały by nie kolekcjonować w nim drobnych i po jakimś czasie nie przypominał "świnki skarbonki"

3)klucze- tylko te konieczne (od domu i ewentualnie auta)

4)długopis i mały notatnik ( najlepiej z kalendarzem)- nigdy nie wiadomo czy nie będzie trzeba czegoś  zanotować

5) telefon- czasem w torebce , zwykle w kieszeni. By nie grzebać nerwowo w torebce i nie szukać w przegródkach gdy dzwoni. Koniecznie w silikonowym etui i naklejoną folią ochronna na wyświetlacz... nigdy nie wiadomo a tak chroni się sam przy upadku

6) gumy do żucia- w razie napadu głodu dostarcza cukru i znacznie poprawia jakość oddechu

7)gumka do włosów- by ogarnąć i ujarzmić to co niemożliwe się wydaje

8)lista zakupów- pozwoli znacznie zaoszczędzić czas, i skróci męki chodzenia miedzy regałami za czymś...no właśnie za czym?


W zależności od tego gdzie idziemy/ jedziemy i jaka jest aura za oknem

9) parasol

10) okulary przeciwsłoneczne koniecznie w etui

A teraz rzeczy które może nie są niezbędnikami, ale dla nas kobiet są ważne a czasem najważniejsze -)

11) mała kosmetyczka -( nie worek lub druga torba)a w niej:

-pilniczek do paznokci (nigdy nie wiadomo kiedy się przyda)
-puder prasowany mały z puszkiem lub małym kabuki do aplikacji ( by zapobiec błyszczeniu)
-błyszczyk bezbarwny i pomadka do poprawek
-chusteczki higieniczne ( przy nagłych awariach )
-próbka ulubionych perfum

I w sumie to wszystko...niby nic...a miejsca potrzeba wiele by to upchnąć. Generalnie preferuję torebki z przegródkami bo jakoś łatwiej mi w nich utrzymać porządek, koniecznie takie do noszenia na ramieniu ( lubię mieć wolne ręce). Czasem wciskam tam jeszcze szalik bądź apaszkę gdy pogoda się poprawi.
Takie oto skarby kryje moja torebka, oczywiście znajda się w niej też stare paragony ze spożywczaka lub drogerii, papierki po cukierkach bądź batoniku. No cóż jestem łasuchem lubię słodycze i nie będę się tego wypierać.
Mam nadzieje,że czytało się Wam  miło ten post. Zachęcam Was do podzielenia się ze mną w komentarzach waszymi zawartościami toreb ...może coś mi umknęło -)




pozdr
Evelka