Rival de Loop maseczka z truskawką i wanilią

Rival de Loop maseczka z truskawką i wanilią .....mega zaskocznie

hej-)

Producent reklamuje ją jako maseczkę na "dobre samopoczucie" nie wiem naprawdę skąd taka fikuśna nazwa-)?
Ma być o wspaniałym zapachu wanilii i truskawek




Bogaty skład obiecuje cuda
- ekstrakt z wanilii
- ekstrakt z truskawki 
- masło shea
- olej migdałowy
- olej z nasion kukurydzy 
- pantenol

Kupujemy ją w Rossmannie w saszetce przedzielonej na pół, w każdej z nich znajduje się jej 8 ml więc naprawdę sporo. Taka porcja starcza na twarz, szuję i dekolt.
Ma przepiękny zapach taki jogurtowo- truskawkowy i taki tez ma kolor. Jest bardzo gęsta i kremowa.
Zaraz po zakupie podekscytowana wypróbowaniem czegoś nowego, podreptałam do domu. Przyznam się, że kupiłam wszystkie 4 z oferty ale dziś opowiem Wam właśnie o tej .

Pierwsze wrażenie
- zapach piękny przypomina mi sezon na truskawki-)
- gęsta konsystencja i duża ilość która bardzo dobrze się rozprowadza
- szybko się wchłania


i to niestety wszystko....

Minusy
- po nałożeniu natychmiast pojawiło się uczucie pieczenia
- bardzo ciężko się ją zmywa, pozostaje tłusty lepki film
- nie nawilża i nie robi nic dobrego
- pozostawiła moją skórę suchą i podrażnioną

Niestety nigdy więcej jej nie kupię. Pozostała mi jeszcze połowa opakowania ale nie mam odwagi już jej stosować, chyba ją komuś podaruję. Miałam taki dyskomfort po jej nałożeniu, że na samą myśl o tym dostaje gęsiej skórki. Ten produkt spokojnie możemy nazwać bublem!!!

Mam miłe doświadczenia z innymi produktami tej marki ale ten znika z mojego życia na zawsze!!!!!!!!!
cena regularna 1,69 / 2x8ml

A wy jakie macie z nią doświadczenia?


pozdr
Evelka





0 komentarze :

Prześlij komentarz